Club Shuma - opinie

Oj długo szukałam sensownego hotelu tam gdzie byłoby "blisko"i do głównej drogi( w tym przypadku Warszawa-Bielsko) i do centrum miasta, a zarazem trudno było mi znaleźć miejsce gdzie po prostu można odpocząć, wyjść na świeże powietrze, pospacerować i pogapić się na wodę.
Hotel niby niepozorny na pierwszy rzut oka, recepcja przytulna, pokoje hotelowe full wypas **** gwiazdki.Wszystko zachowane w stylistyce żeglarskiej.Dostałam pokój z widokiem wychodzącym na jezioro,pełno tam łabędzi, kaczek i innego ptactwa.Czułam się jak na mazurach...
Widać,że hotel jeszcze nie pracuje na "pełnej parze", gdzieniegdzie na ośrodku krzątają się pracownicy z budowy i widać że z reklamą zewnętrzną hotelu dopiero zaczynają.
Śniadania obfite podane na głównej sali resturacji, gdzie zajadałam z towarzystwie 3 innych gości.
Byłam w tym hotelu przejazdem w drodze służbowej tylko 1 noc.Podobno w hotelu jest mini spa z którego następnym razem na pewno skorzystam.

Odpowiedz Usuń