Ośrodek Wypoczynkowy *Daga* - opinie

adrian ja też byłem w tym ośrodku i to w tym samym czasie co ty z kolesiami!!!! to co piszesz to istna kpina co ma droga do urzędu skarbowego??????? idioto!!!! ćpaliście cały dzien zapach trawy unosił sie nad waszym domkiem i tyle pamiętacie z pobytu a to że ta Pani nie chciała wam dać 2 telewizora do gierek to nie znaczy że masz obsmarowywać ją i pisać bzdury. domki są czyste i zadbane bardzo duży teren zielony i jak jeżdże tam od 5 lat nie oszukano mnie nawet na 5 zł. zawsze jest miło i sympatycznie bardzo polecam

Odpowiedz Usuń

Byłem tam, i szczerze to to miejsce nadaje się co najwyżej pod rozbiórkę, w domku śmierdzi, wychodzi się z pod prysznica to cała podłoga zalana. Cały domek jest na patencie. Telewizor miał zniszczone wejście, a szanowna pani nie pozwoliła nam nawet zamienić telewizora z wolnego domku albo przeprowadzić się do niego. Gniazdko było wyrwane ze ściany i nie było prądu. kiedy dotykałem, żeby wsunąć to do ściany to szły iskry. Potem szanowna pani powiedziała, że jak coś zniszczymy (w tym zniszczonym już domku) to poniesiemy koszta finansowe. Ponoć jest pokłócona z wydziałem dróg i chyba skarbówką (ale nie jestem pewien) i droga do jej ośrodka ma dziury z kałużami, a w nocy to wiadomo jak to się kończy. Na dodatek mogę powiedzieć że pani okradła nas ze 150zł (bo co się okazało tam się płaci za dzień nie za nocleg) dlatego, że skróciliśmy pobyt o połowę dlatego, że znaleźliśmy ośrodek który ma standard apartamentu a nie wiejskiej szopy. Jeśli ktoś się uprze na ten domek to radzę zajrzeć na następny ośrodek ; ).

Odpowiedz Usuń