Dom gościnny *Pod Muszelkami* - opinie

Okolica jest bardzo przyjemna, ale niemalże stała obecność i nadzór "szefowej" są krępujące :)
Na miejscu okazuje się ze do ceny trzeba doliczyć 2 zł klimatycznego, pieniądze co prawda małe, ale z zasady informuje się o tym przed przyjazdem. A takich niedomówień pojawia się z czasem więcej. Np radzę wziąć ze sobą papier toaletowy (szefowa wydaje tylko 1 szary:))

W kuchni jest bardzo czysto i pali się bardzo przyjemny kominek, w ogóle cała chatka jest urządzona przytulnie. Ale jeśli chcecie mieć równie przyjemnie u siebie w pokoju musicie poprosić szefową o przysługę czyli mopa:) bo gumowe rękawice do toalety to już we własnym zakresie:) Zdarzają się też drobne, ale uciążliwe braki w dostawie wody i prądu..

Jeżeli chcecie się wyluzować na urlopie, to radzę wybrać hotel, bo w "Pod Muszelkami" poczujecie się jakby ktoś robił wam przysługę, że u niego mieszkacie, mimo ze płacicie. Doba trwa od 12:00 do 10:00 następnego dnia i w dniu wyjazdu od tej pory wstęp do kuchni jest wzbroniony:) Pozdrawiam i radzę poszukać na przeciwko;)

Odpowiedz Usuń